TEKST


Nikt nie przypuszczał, że jubilat znajdzie się w sytuacji głębokiej troski o samą instytucję i ludzi, i jednocześnie głębokiej obawy o jej przyszłość - mówił w homilii podczas Mszy świętej z okazji stulecia Sądu Najwyższego kardynał Kazimierz Nycz. W dzisiejszej Mszy świętej będącą częścią jubileuszowych obchodów wzięli udział m.in. I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf oraz prof. Adam Strzembosz. Wygłaszający homilię metropolita warszawski mówił, że kiedy jeszcze kilka miesięcy temu planował dzisiejszą Mszę świętą, nie spodziewał się że Sąd Najwyższy będzie w centrum troski o tę instytucję, pracujących w niej ludzi, a także o jej przyszłość. – I w tym kontekście – mimo wszystko – głębokiej nadziei, że mądrość zwycięża i że w tym wypadku też zwycięży – mówił hierarcha, dodają że w czasie dzisiejszej Eucharystii prosi Boga, „żeby nic złego się nie stało, żeby nie został zachwiany żaden fundament w tym, co nazywamy trójpodziałem władzy i służbą na rzecz państwa i na rzecz człowieka”.



Na początek